poniedziałek, 7 września 2015

It's Skin Power 10 Formula LI Effector

Kolejny krem wodny od It's Skin. Tym razem wybór padł na serum z wyciągiem z lukrecji. Dlaczego? Ponieważ chciałam zregenerować cerę po okresie słońca i upałów :). Kremik ten ma właściwości łagodzące i wyrównuje koloryt cery. Jestem z niego zadowolona, ale nie tak bardzo jak z wersji z witaminą C ponieważ efekty nie są tak widoczne. Cera jest po nim bardzo nawilżona, ale oprócz tego żadnych cudów dla mojej cery nie robi. Zobaczymy jak się sprawdzi przy dłuższym stosowaniu bo jest ze mną od niedawna :). Ogólnie jest OK, ale nie odradzam jak i nie namawaim do zakupu. 





A kremików jeszcze dużo do wypróbowania ;). To, co najbardziej mi się w nich podoba to aplikacja i opakowania (oczywiście zawartość też) :).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz