wtorek, 3 lutego 2015

Azjatycka pielęgnacja cery - krok ósmy ciąg dalszy

Krem, po który sięgam podczas porannej pielęgnacji to It's Skin Star Cream. Wybrałam go ponieważ jest wielofunkcyjny i idealnie sprawdza się jako baza pod krem bb lub podkład.





Krem jest gęsty i ma biało perłowy kolor, który rozświetla, rozjaśnia oraz ujednolica kolor naszej cery. Bardzo dobrze nawilża oraz zapobiega traceniu wilgoci w ciągu dnia, co jest moim zdaniem jego największą zaletą i głównie dlatego kupiłam ten kremik :). W pakiecie dostajemy również zmniejszenie widoczności porów, wygładzenie zmarszczek i niedoskonałości cery oraz ochrona przed słońcem SPF 25, PA++.
Uwielbiam ten kosmetyk i serdecznie go polecam; trzeba tylko cierpliwie go nakładać, delikatnie wklepując małe ilości i uważać żeby nie przedobrzyć bo inaczej może dać nieładny efekt po nałożeniu kosmetyku koloryzującego. Polecam go właśnie w charakterze bazy pod makijaż a jeżeli nie macie w danym dniu w planach makijażu to może sięgnijcie po jakiś lżejszy krem ponieważ ten z racji funkcji rozświetlająco- rozjaśniającej zostawia biały film na twarzy po którym wygląda się jak mały słodki duszek :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz