Oglądając kosmetyki Etude House seria Baking Powder zawsze mnie kusiła. Nie są to jednak produkty do mojej cery, wiec nigdy nic nie kupiłam. W końcu pojawiła się rzecz, którą musiałam wypróbować. Jest to Etude House Baking Powder B.B Deep Cleansing Foam. Wiadomo, że nie zawsze ma się tyle czasu i ochoty żeby myć twarz w dwóch etapach. Czasami jak jestem już strasznie śpiąca i zmęczona wieczorem to zwyczajnie mi się nie chce :D. Dlatego zakup tej pianki wydawał mi się znakomitym pomysłem. Największa zaleta to oczywiście możliwość zmycia kremu BB w jednym etapie:). Po pierwszym użyciu upewniłam się tylko w tym, że nie jest to kosmetyk dla mnie. Pianka zawiera drobinki, które są malutkie, ale bardzo ostre. Myślę, że ktoś o cerze normalnej lub tłustej będzie bardzo zadowolony z Etude House Baking Powder B.B Deep Cleansing Foam bo czyści cerę doskonale. Ja natomiast nie mogę korzystać z tego kosmetyku bo mocno przesusza i podrażnia mi cerę. Z racji tego, że bardzo mało używałam pinkę to nie mogę Wam niestety zbyt wiele opowiedzieć. Spróbujcie i podzielcie się wrażeniami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz